wojtektravel

Zakończył się czwarty etap naszej podróży wokół świata, 20 stycznia po sporych perypetiach ze skasowaniem nam biletów lotniczych zakupionych poprzez nieuczciwą firmę internetową Vayama, z jednodniowym opóźnieniem dotarliśmy do naszej Chałupy na Górce w Międzyrzeczu Górnym k. Bielska Białej. Odkąd wyruszyliśmy z Polski minęło dwanaście tygodni, a w ciągu tych dni od wyjazdu na trasę z Buenos Aires pokonaliśmy ponad 19tyś. km. Przypominamy że, 1 listopada powróciliśmy do podróży wokół świata naszą Toyotą Hilux 4×4, kontynuując podróż przez obie Ameryki. Rozpoczęliśmy ją w Tamtejszym Domu Polskim spotkaniem z naszymi rodakami na pokazie i prezentacji wydanej przez nas książki Drogami i Bezdrożami Ameryki Południowej. Następnie ruszyliśmy w szybkim tempie przez Urugwaj do granicy z Paragwajem, gdyż do 5 listopada nasz pojazd musiał opuścić Argentynę – kończyło się jego ośmiomiesięczne zezwolenie celne na wjazd do tego kraju.

Ponownie na wysokości Salty wjechaliśmy do Argentyny, na drodze „Ruta 40” przekroczyliśmy granicę z Boliwią i przez Uyuni, La Paz dotarlismy ponownie nad jezioro Titicaca, gdzie przekroczyliśmy granicę z Peru. Dalej przez Cusco i peruwiańską Amazonię do Ekwadoru, skąd wysyłaliśmy pierwsze wiadomości z trasy (kliknij tutaj). Następnie pokonaliśmy Kolumbię aż do Cartageny, skąd przeprawiliśmy się  do Colon w Panamie – my drogą powietrzną , nasza Toyota morzem. Relacja (kliknij tutaj).

trasa-ameryka-poludniowa

Kolejną częścią tego etapu było pokonanie całej Ameryki Środkowej, czyli po kolei; Panamy, Kostaryki, Nikaragui, Hondurasu,Salwadoru. Aktualizując kolejny wpis, w przeddzień wigilii świąt Bożego Narodzenia,  dotarliśmy do Salwadoru (kliknij tutaj). Okres miedzy Świętami Bożego Narodzenia, a Nowym Rokiem to pokonanie trasy z Salwadoru poprzez Gwatemalę, Belize i dotarcie do Meksyku (kliknij tutaj)

Przez następne dwa tygodnie przemierzaliśmy ten piękny i wspaniały kraj, a 12 stycznia przekroczyliśmy granicę z USA i dotarliśmy do San Antoio w Teksasie w progi gościnnego domu Iwonki i Andrzeja , gdzie pozostawiliśmy naszą Toyotę na kolejną przerwę w podróży.(kliknij tutaj).

mapa-2

Jak zwykle szczegóły wyprawy dopisuje życie, a wiadomości z trasy przekazujemy podobnie jak w poprzednich etapach, na naszej stronie internetowej, opisanych również, do zakończenia III etapu, w naszej książce, wydając po spenetrowaniu tej części globu; pt. Drogami i Bezdrożami Ameryki Południowej. Następną pozycję, tworząc.a serię, planujemy wydać w przyszłości, tak aby objęła wszystkie kontynenty naszego globu.